i efekty wkleje na bloga za jakis czas. potem wkleje moje najnowsze prace z festiwalu KG - sa inne i jakies takie mocne i calkiem spoko hehe
niedziela, 5 września 2010
Akwareliście...cd
poniedziałek, 23 sierpnia 2010
rekordy rowerkowania
pojechało sie 70 km w sobotę, myslałam ze spuchnę. ale jednak nie. odczuwałam niesamowitą przyjemność z tego ze jechałam.liczyłam sie tylko ja i mój rowerowy klekot okołomarketowy:P. i wsio mialam tam, gdzie słońce nie dochodzi:P i spotkałam dawnego mego podopiecznego z dawnej pracy zauswającego na rowerku hehe pare km razem przejechaliśmy. omijałam węzły autostradowe i drogi krajowe - jazda na nich to masakra, wiem bo sprawdziłam odcinek sulejowski drogi krajowej i myslałam ze mnie TIRy zdmuchną z pobocza. Piekne sa okolice Łodzi, wczoraj dołozyłam 25 km i dziś przerwa bo czuję troche w tyłku i w udach. Moj fater sie pruł, ze za duzo km zrobiłam, zebym swego zdrowia pilnowała. jesus, przeca wiem o płucach, ile to juz słyszę:/
mały czarny antydepresant:D
środa, 11 sierpnia 2010
mój własny czas..
coraz lepiej..coś obiecałam pewnemu panu i muszę dotrzymać obietnicy:) coś w tym jest, że to psyche musi sie uleczyć, by mogło sie leczyć ciało.
niczego nie przyspieszam, niczego nie ponaglam. doszłam do wniosku, że czas zrobi swoje i stres wcale w tym nie pomoże:)
more sun more sun, more yellow:)
niczego nie przyspieszam, niczego nie ponaglam. doszłam do wniosku, że czas zrobi swoje i stres wcale w tym nie pomoże:)
more sun more sun, more yellow:)
czwartek, 5 sierpnia 2010
sobota, 17 lipca 2010
wiem, cisza nastała.. frejmu ciag dalszy
teraz jest tylko mój czas, włączyłam własny zegarek i jadę własnym rytmem. rowerkowanie robi swoje, chudnę i jestem silniejsza.
teraz czas na okolice Sulejowa, plener malarski, płótna, farby i malowaać no i rower plus joga.
i oczywista, aparat fotograficzny i kontemplacja..
efekty pojawią sie na blogu.
ps: szkoda, ze nie widziałam Europride.. ale coz zycie sie wtrąca..
a jutro "wodowanie" takiej jednej kudłatej kolezanki Zuzi, szampon psi naszykowany, zabawka-kukurydzka naszykowana jako nagroda za cierpienie podczas wodnej tortury. zakład ze Zuzia pójdzie sie obrazić za tą kąpiel. uwielbiam tego psiego gagatka, mój sobowtórek z charakteru to jest zdaniem rodziców:)
piątek, 2 lipca 2010
takie tam:)
dziś był trudny dzień z pewnego powodu..jak nie urok to przemarsz wojska. znowu czynnik dojrzewający..
nawiasem mówiąc przejechałam ok 40 km ulubioną trasą, gdzie kiedyś mieszkałam i miałam to na codzień. porządnie się zmeczyłam i było przyjemnie..a sny jakieś takie obrazowe i jakieś wróżące heh czasem żal, ze zbyt mocno dojrzałam, że potłukło mnie zycie, ale z drugiej strony to zwykła kolej losu..
i powinny być niedługo tzw tłuste lata
ee coś już plotę nieteges..
ale dobra, taki dzisiejszy dzień nie zdarza się często..
wtorek, 29 czerwca 2010
niedziela, 27 czerwca 2010
no, przeca kule swędzą
sowkotek: ale mnie kule swędzą
sowkotek: Mam ochotę na male conieco
sowkotek: (....) jestes?
sowkotek: Kogonek mrauuuu!
sowkotek: Ciotka ma cos dla ciebie
osoba 1: witam
sowkotek: ooo wreszcie jakiś męzczyzna
sowkotek: oj słabo, słabo
osoba 2: cześć
sowkotek: mmmm, cześć przystojniaku
sowkotek: oj dobra, tu Bill i Przyprawka i Necia. Dorwaliśmy sie do kompa Ciotki, ale jak widać nikt sie nie nabrał:P
osoba 2: Słowacja : Włochy 3:2
sowkotek: no tak Słowianki najlepsze
sowkotek: to Przypr
sowkotek: awka
sowkotek: i Słowacy
sowkotek: i Amerykanie
sowkotek: to Boi
sowkotek: to Billiotekash
sowkotek: i wódeczka
sowkotek: Ciotki
sowkotek: raczej cytrynóweczka
sowkotek: własnej robotycycuszki, yyy palce lizać
sowkotek: tu mów wielka pani zza monitora
sowkotek: matrona
sowkotek: malarka dziesiątej kategorii wg pewnej osoby
sowkotek: Dobra, ja juz zabieram te wariatki od kompa (Bill)
sowkotek: i siebie tez:P
sowkotek: Przyprawa tu:P
sowkotek: Przyprawa ty juz wiecej nie pij (tu bill)
sowkotek: skończyłam na jednym:P
sowkotek: na jednej butelce chyba:p
sowkotek: nie na jednym razie:P
sowkotek: Kiedyś musi być ten pierwszy...
sowkotek: no wiesz cooo
sowkotek: to nie był pierwszy raz
sowkotek: a tak cos słyszałem ze masz juz wprawę:p
sowkotek: oo Ciotka sie polała!
sowkotek: 985932850860@$#%^&
sowkotek: herbatą sie polała
sowkotek: z 99 %procent wódki
sowkotek: koniec
sowkotek: monologów
sowkotek: waginy
sowkotek: billowej tez
sowkotek: po 30stce
sowkotek: ja nie posiadam waginy
sowkotek: a co
sowkotek: wagina
sowkotek: :P
sowkotek: dobra, a teraz idziemy na jednego
sowkotek: ale co jednego...?
sowkotek: no jednego wagina
sowkotek: kocina ma cytrynóweczki z wagin
sowkotek: blee
sowkotek:j a tam wole ze spirytu
sowkotek: a ci tenisiści cały czas grają
sowkotek: wszyscy nas olewają , dobrze FOCH
sowkotek: necia foch
sowkotek: przyprawka foch
sowkotek: bill sroch
sowkotek: ciotka...
sowkotek: foch
osoba 1: juz jestem sowkotku:P
sowkotek: czekaj no przebiorę się
sowkotek: zalozę moje sexy body
sowkotek: z czerwonego lateksu
sowkotek: juz jestem gotowa, co tam mi napiszesz?
sowkotek: E! bo mi libido spadnie
sowkotek: Spadło do zera nam wszystkim.
tak to jest jak się dorwie pewna grupka osób na mojego nicka na deafie i szaleństwa odjezdzają
wklejam to na prośbę Przyprawki:) grunt ze było słychać mój rechot przy bramie na podwórku hehe
sowkotek: Mam ochotę na male conieco
sowkotek: (....) jestes?
sowkotek: Kogonek mrauuuu!
sowkotek: Ciotka ma cos dla ciebie
osoba 1: witam
sowkotek: ooo wreszcie jakiś męzczyzna
sowkotek: oj słabo, słabo
osoba 2: cześć
sowkotek: mmmm, cześć przystojniaku
sowkotek: oj dobra, tu Bill i Przyprawka i Necia. Dorwaliśmy sie do kompa Ciotki, ale jak widać nikt sie nie nabrał:P
osoba 2: Słowacja : Włochy 3:2
sowkotek: no tak Słowianki najlepsze
sowkotek: to Przypr
sowkotek: awka
sowkotek: i Słowacy
sowkotek: i Amerykanie
sowkotek: to Boi
sowkotek: to Billiotekash
sowkotek: i wódeczka
sowkotek: Ciotki
sowkotek: raczej cytrynóweczka
sowkotek: własnej robotycycuszki, yyy palce lizać
sowkotek: tu mów wielka pani zza monitora
sowkotek: matrona
sowkotek: malarka dziesiątej kategorii wg pewnej osoby
sowkotek: Dobra, ja juz zabieram te wariatki od kompa (Bill)
sowkotek: i siebie tez:P
sowkotek: Przyprawa tu:P
sowkotek: Przyprawa ty juz wiecej nie pij (tu bill)
sowkotek: skończyłam na jednym:P
sowkotek: na jednej butelce chyba:p
sowkotek: nie na jednym razie:P
sowkotek: Kiedyś musi być ten pierwszy...
sowkotek: no wiesz cooo
sowkotek: to nie był pierwszy raz
sowkotek: a tak cos słyszałem ze masz juz wprawę:p
sowkotek: oo Ciotka sie polała!
sowkotek: 985932850860@$#%^&
sowkotek: herbatą sie polała
sowkotek: z 99 %procent wódki
sowkotek: koniec
sowkotek: monologów
sowkotek: waginy
sowkotek: billowej tez
sowkotek: po 30stce
sowkotek: ja nie posiadam waginy
sowkotek: a co
sowkotek: wagina
sowkotek: :P
sowkotek: dobra, a teraz idziemy na jednego
sowkotek: ale co jednego...?
sowkotek: no jednego wagina
sowkotek: kocina ma cytrynóweczki z wagin
sowkotek: blee
sowkotek:j a tam wole ze spirytu
sowkotek: a ci tenisiści cały czas grają
sowkotek: wszyscy nas olewają , dobrze FOCH
sowkotek: necia foch
sowkotek: przyprawka foch
sowkotek: bill sroch
sowkotek: ciotka...
sowkotek: foch
osoba 1: juz jestem sowkotku:P
sowkotek: czekaj no przebiorę się
sowkotek: zalozę moje sexy body
sowkotek: z czerwonego lateksu
sowkotek: juz jestem gotowa, co tam mi napiszesz?
sowkotek: E! bo mi libido spadnie
sowkotek: Spadło do zera nam wszystkim.
tak to jest jak się dorwie pewna grupka osób na mojego nicka na deafie i szaleństwa odjezdzają
wklejam to na prośbę Przyprawki:) grunt ze było słychać mój rechot przy bramie na podwórku hehe
niedziela, 6 czerwca 2010
piątek, 28 maja 2010
czwartek, 27 maja 2010
środa, 26 maja 2010
niedziela, 23 maja 2010
przerwa chwilowa, przerwa blogowa
czas na oderwanie sie od Lodzi:) Morze czeka i wena fotograficzna, tworcze realizacje, ktore na mnie czekaja:)
efekty wkleje na bloga jak wrócę:)
tymczasem wracam znowu do prozy Murakamiego..
i kolejne poszukiwanie wewnętrznego światła by moc je uwiecznic na fotografiach
efekty wkleje na bloga jak wrócę:)
tymczasem wracam znowu do prozy Murakamiego..
i kolejne poszukiwanie wewnętrznego światła by moc je uwiecznic na fotografiach
czwartek, 13 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)