niedziela, 14 lipca 2013
czwartek, 11 lipca 2013
mi lugar en el mundo - Bergen
stać po tylu latach na Floyen i widzieć panoramę mojego ukochanego miasta to nieopisane uczucie. żałuję, że nie było czasu na wyprawę na Oygarden niedaleko Bergen - moja ulubiona wyspa z widokiem na otwarte morze na ostrym klifie. siedziałam tam swego czasu dość długo i patrzyłam na morze. przynudzam już tą chorobą północną:)
Park Vigelanda
Kobiecość w pełni.. unaocznia to park Vigelanda w Oslo. Wreszcie po latach zobaczyłam znowu Oslo i kawałek Norwegii.. przez tyle lat dręczyła mnie tęsknota za tym miejscem. choruję nieuleczalnie na północ. tak jak pisałam w wierszach niektórych - to moje własne Kautokeino, mój bilet do mej duszy. Włącza mi się nietypowy motor cielesny. wszędzie znajome ślady. no i to powietrze północne. chłodnawe, mocno odświeżające i ostre:)
takie tam
***
Niepotrzebny tytuł.
Słowa starczą.
Kropki zakończą
A kreski wzmocnią.
***
Aabecedeefgieha.
Nagłówek jeden.
Nagłówek drugi.
Treść znika.
Nie ma pogrubienia.
Ani kopiuj
Ani wklej.
Jedynie na tej
bieli mruczy funkcja: znajdź.
Subskrybuj:
Posty (Atom)